Wtryskiwacze po regeneracji – kiedy opłaca się kupować

Posiadacze aut wyposażonych w silniki wysokoprężne liczyć się często muszą z licznymi drogimi naprawami. Powszechnie psują się w nich przykładowo koła dwumasowe albo turbosprężarki, a na ich naprawę zależnie od modelu trzeba wydać od kilkuset złotych do nawet kilkunastu tysięcy. Podobnie sytuacja wygląda ze wtryskiwaczami, jakie również w pewnych silnikach robią spore problemy. Producenci silników z reguły oceniają ich trwałość do okołu 250 tysięcy kilometrów, i po przejechaniu tego dystansu niekiedy zaczynają szwankować.

Przeważnie to się objawia spadkiem mocy silnika i jego nierównym działaniem, dlatego też jeśli się zauważy tego typu rzeczy, lub tym bardziej jeśli zaświeci się kontrolka, to jak najszybciej trzeba odwiedzić mechanika. Jeśli chodzi o nowe wtryskiwacze do diesla, to sytuacja zbyt wesoła z nimi nie jest. Ponieważ są one dostępne wyłącznie w sieci autoryzowanych serwisów, to właściciele samochodów muszą się liczyć z wysokimi wydatkami, w przypadku starszych samochodów przekraczającymi ich wartość.

Alternatywna opcja to zakup wtrysków po regeneracji, które można znaleźć w znacznie korzystniejszych cenach. Tego typu regeneracja umożliwia przywrócenie parametrów do stanu takiego jak przy nowych, co umożliwi jazdę przez kolejne lata. Chcąc zakupić takie wtryski po regeneracji trzeba przede wszystkim znać ich oznaczenie, bowiem nawet przy tym samym modelu silnika wtryskiwacz 28307309 nie zawsze będzie pasował do konkretnej jednostki.

+Artykuł Sponsorowany+